fabryka rupieci

A to jest moja tegoroczna mini choinka :) Już nawet kilka prezentów pod nią leży :D

Świątecznych dekoracji ciąg dalszy. Tym razem wszystkie wykonane na szydełku. Kolorowe skarpetki do powieszenia nad kominkiem (albo nad łóżkiem, jak ktoś nie ma). Zestaw szydełkowych zawieszek.

Tak, wreszcie się za to zabrałam. Na początek zrobiłam kilka dekoracji na bazie styropianowych stożków. Wieniec + choinka w kolorze biało - złoto - czerwonym, to zestaw zrobiony na zamówienie. Bazę owinęłam bawełnianym sznurkiem w lekko złamanym białym kolorze.  Nad tą się najwięcej napracowałam. Użyłam wstążki w dwóch kolorach. Wykonanie jej zajęło mi jakieś 8 godzin.  I ostatnia w tym pakiecie, biały styropianowy stożek owinięty łańcuchem koralików.

Jeśli w szafach zalegają wam stare swetry, zróbcie z nich coś nowego. Na przykład torbę. Uszycie jej było bardzo łatwe i zajęło mi tylko jeden wieczór. Teraz zaglądam do wszystkich szaf w domu w poszukiwaniu kolejnych swetrów ;D

Naoglądałam się różnych pięknych wzorów w internecie i postanowiłam stworzyć coś samodzielnie. Efektem mojej dzisiejszej weny jest komplet szydełkowej biżuterii z dodatkiem koralików.

W mojej fabryce nic się nie marnuje. Dla każdego skrawka wełny czy materiału znajdę jakieś zastosowanie.  Torebeczka właśnie jest przykładem kreatywnego wykorzystania resztek wełny. Prezent mikołajkowy dla siostrzenicy mam już z głowy ;)

Ta saszetka powstała raczej przypadkowo. Użyłam do niej kawałka starej spódnicy i suwaka z odzysku. Później wpadłam na pomysł, żeby ją jakoś ozdobić.  Oto efekt ;)

Pomysł był taki, żeby zrobić świecznik ze szklanki. Do ozdobienia go, wykorzystałam, kawałek rękawa ze starego swetra, do tego dorobiłam czerwone elementy na szydełku. Świecznik nie tylko fajnie wygląda, ale jest też praktyczny. Na wiosnę, zdejmę ciepły "otulacz" i ozdobie go adekwatnie do pory roku. 

Podobno w tym roku prawdziwej zimy ma nie być, ale na wszelki wypadek dobrze jest się zaopatrzyć w ciepłe rękawiczki. Najlepiej takie w wesołych kolorach. Ja już jedne wydziergałam, teraz z niecierpliwością czekam na okazję, żeby je założyć.

Jeśli, tak jak mnie, znudziły wam się standardowe opakowania na prezenty, spróbujcie wykorzystać do tego celu materiały codziennego użytku. Bardzo mi się spodobał pomysł z użyciem zwykłego, szarego papieru do pakowania i szpagatu. Do tego można dodać dosłownie wszystko.  W tym przypadku wykorzystałam zwykły guzik i ręcznie wykonaną "wlepkę" (kawałek tekturki, wycięty, pomalowany flamastrami i przybrudzony torebką od herbaty).  Jeśli nie potraficie, bądź nie chce wam się robić jej własnoręcznie, w sklepach można znaleźć wiele gotowych naklejek. Wzory można również znaleźć w internecie i zwyczajnie wydrukować. 

W naszym sklepie internetowym pojawiła się nowa kategoria: Półfabrykaty. W tej kategorii będą sprzedawane materiały, które można wykorzystać do kreatywnego tworzenia. Zapraszam do odwiedzenia:  Fabryka Rupieci - sklep .

Innym przedmiotem wykonanym przeze mnie pomiędzy większymi projektami jest etui na szydełka. Może również służyć jako piórnik. Całość wykonana oczywiście na szydełku.

Mimo, że dość dawno nie zaglądałam na swojego bloga, to nie siedziałam przez ten czas bezczynnie. Pracuję teraz nad większymi projektami, głównie na szydełku. Od czasu do czasu zdarzy mi się jednak zrobić coś "na szybko". Oto jeden z moich produktów: miniaturowy koszyczek, wykonany na szydełku. W planach mam większą ilość takich koszyczków, oczywiście w różnych rozmiarach i kolorach.

Dwa dni pracy i kilka motków wełny w czterech kolorach. Efekt jest nawet bardziej niż zadowalający.

Wieszak na biżuterię, to kolejny produkt mojej zabawy z decoupage. Półka jest w całości ręcznie wykonana i ozdobiona, jak zwykle najniższym możliwym kosztem. Deseczki z recyklingu, haczyki ze sklepu budowlanego. Najdroższym elementem był papier do decoupage i biała farba do drewna.

Pudełeczka po serkach idealnie nadają się na opakowania np. na biżuterię. Wystarczy wyściełać środek ozdobną poduszeczką. Z czasem podobne pudełeczka pojawią się w moim sklepie on-line. 

Niektóre z moich prac można zakupić na stronie  http://fabrykarupieci.otwarte24.pl/ . Póki co nie jest ich wiele, ale z czasem dołączą do nich kolejne. Istnieje również możliwość wykonania czegoś (biżuteria, pluszak, praca decoupage) na zamówienie. W tym celu proszę o kontakt e-mail, pod adresem fabrykarupieci@gmail.com.

Do uszycia Tośka użyłam kawałka materiału ze starej koszulki i ścinków filcu. 

Po raz kolejny wykorzystałam ilustrację z kolorowego czasopisma. Tym razem w połączeniu z kawałkiem deski, stworzyło klimatyczny obrazek. 

Zabawa z rękodziełem nierozerwalnie łączy się z posiadaniem góry przeróżnych pierdółek. No i gdzie to wszystko trzymać? Odpowiedź jest bardzo prosta. Każdy w domu ma puste opakowania po patyczkach kosmetycznych, kremach, cukierkach itp. Zwykle nie wyglądają one zbyt efektownie, ale na to też jest sposób.  Do ozdobienia swoich pudełek użyłam odrobiny farby i ilustracji z kolorowego czasopisma. Dlaczego ozdobiłam tylko wieczka? Przede wszystkim z lenistwa :D, ale nie ma tego złego... przynajmniej widać co jest w środku.

Dużo czasu, dużo pomysłów i kolejny zrealizowany. Decoupage z ilustracją z kolorowego czasopisma + kawałek ozdobnej taśmy, czyli znów 100% recykling. Efekty można podziwiać poniżej.

W czasie kiedy wszelkie inne prace schły, po malowaniu i lakierowaniu stworzyłam kolejnego ludka z rajstop. Całość wykonana całkowicie spontanicznie, sama nie wiedziałam jaki będzie efekt końcowy.

Kilka dni temu wyprodukowałam słoiczek naturalnego kleju do decoupage. Oczywiście nie mogłam się powstrzymać i musiałam go wypróbować. Jednym z owoców prób jest buteleczka w kwiatki.

Macie w domu stare niepotrzebne rajstopy? Oto co można z nich zrobić :)